|
|
|
1 dzień - 3 dyscypliny sportowe: unihoc - turniej międzyklasowy, siatkówka - uczennice kontra nauczyciele, koszykówka - SU kontra SKS.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Unihoc nie jest dyscypliną dla mięczaków (2 połamane kije) - na zdjęciu klasa trzecia i pierwsza.
|
|
|
Tradycyjnie uczennice wyzwały na pojedynek siatkarski swoich nauczycieli. 3:0 dla tych drugich.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nasz Samorządowy "dream team" (innymi słowy "wunderteam") - dziewczyny pokonały reprezentację szkoły (SKS) 14:12.
|
|
|
Mecz był bardzo szybki - akcja co rusz przenosiła się spod kosza pod drugi kosz.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nasze dziewczęta należą do tych walecznych, dlatego co chwila sędzia rzucał(a) tzw. rzuty sporne.
|
|
|
Gęsto pod koszem - trudno było się wcisnąć w szczelną obronę, a kosze zdobywać chciały wszystkie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Walka w powietrzu na najwyższym możliwym poziomie. Ostre starcia.
|
|
|
Reprezentacja SKS-u, choć zaczęła łapać drugi oddech przed końcowym gwizdkiem, została ostatecznie rzucona na kolana.
|
|
|
|
|
|