Pierwszy Dzień Wiosny tradycyjnie już zamiast lekcji wypełniała zabawa. W tym roku, nietradycyjnie, wszystkie wiosenne czynności odbyły się w auli szkolnej.
Na wstępnie Emila w efektowny sposób zainscenizowała narodziny wiosny.
Właśnie Emila oraz Ala prowadziły całą uroczystość Pierwszego Dnia Wiosny na auli.
Rozpoczęliśmy skeczami pod wiele mówiącym tytułem "Przyroda budzi się do życia". W akcji Stokroty.
Klasa druga, czyli Owce
Jako trzecie wystąpiły Mychy.
Po skeczach mogliśmy zaobserwować trzy gatunki zwierząt (komary, żaby i bociany) uczestniczące w jakże dramatycznym łańcuchu pokarmowym! Komary piją krew (sok pomidorowy).
Żaby (drugaki) konsumują komary,
po to, by za chwilę zostać pożartym przez drapieżne boćki.
Innym, chyba bardziej ciekawym, aspektem życia fauny są zaloty. W tej części programu dwoje zalotników próbowało zwrócić uwagę "płci pięknej" swojego gatunku (komary),
przy akompaniamencie orkiestry.
Żaby
(orkiestra)
Bociany
(orkiestra)
Wiosna to oczywiście ukwiecone łąki. Nasza aula stała się taką włąśnie łaką - klasy przygotowywały jedenastokwiatowy bukiet, a oto kilka zdjęć pokazujących proces przygotowywania:
W trakcie wiecu wyborczego sztaby kandydatek próbowały jeszcze (ostatni już) raz wpłynąć na wyborców i zareklamować swoją kandydatkę na Przewodniczącą SU - sztab GabrysiK
sztab DominikiP
sztab GabrysiG
sztab MartynyO
sztab KarolinyDz
sztab HaniS
sztab UliW
W drugiej części wiecu kandydatki zajęły miejsce na scenie.
A sprzed sceny członkinie Rady SU zadawały kandydatkom (czasem) podchwytliwe pytania.
Komisja wyborcza czuwała nad prawidłowością przebiegu wyborów.
Urszulanki głosowały,
lecz nie tylko one, bo i nauczyciele mają prawo "zabrania głosu".
Chwila napięcia i już wiemy, kto zwyciężył - od dzisiaj nową Przewodniczącą SU została Marytna Olszewska z klasy pierwszej!
A po posprzątaniu auli udaliśmy się do szkoły, aby ocenić elementy wiosenne (drzwi i okna), które klasy miały przygotować jeszcze przed dniem wiosny - klasa pierwsza,