11.10.08 Po raz kolejny naszemu wyjściu towarzyszy przecudowna pogoda! Po raz trzeci na cmentarzu żydowskim, tradycyjnie, wpierw sprzątanie, potem zwiedzanie!
O 9:41 tramwaj zabrał nas spod hali na ulicę Ślężną
Tam po raz pierwszy nie sprzątaliśmy samego cmentarza
(wczoraj byli tam więźniowie i posprzątali za nas)
Nam pozostawiono teren gospodarczy, przed cmentarzem
Cmentarz sprzątała z nami p.Pawłowska, mama Kamili
Zagrabione liście trzeba było wsypywać do pojemników na śmieci
A kiedy tych było za dużo - trzeba było - hop! - wskoczyć i poupychać!
W chwilach słabości, można
było liczyć na koleżanki
Gosia Poznańska! też była z nami
Tradycyjne zdjęcie pamiątkowe
No i zwiedzamy! Tym razem z panem przewodnikiem (p.Otlewska dołącza d naszej grupki)
Przewodnik, pracujący na cmentarzu od kilkudziesieciu lat,
Uraczył nas opowieściami o ludziach tam pochowanych
Na koniec kilka obrazków z tego pięknego miejsca - co za dzień! -
Ułożone!
Zegnamy się z cmentarzem żydowskim w tym sezonie - mówimy: do zobaczenia za rok!