Walentynki nieco spóźnione w tym roku, a to z powodu ferii zimowych, odbyły się dzisiaj, 25 lutego. Z powodu pewnych komplikacji wynikających z wycofania się kółka tetralnego ze współorganizowania Walentynek, trzeba było posunąć się do improwizacji :) Przynajmniej w części "artystycznej" dnia. Na długiej przerwie dziewczęta zebrały się w okolicy pokoju nauczycielskiego, gdzie odbyły się szybkie zawody na wyrażanie miłości. Na początek wybrano jury w skłądzie: MarysiaŁ, KrysiaS i MagdaG. Zadaniem dziewczyn było ocenianie ekspresji miłosnej ochotniczek: PaulinyW, KarolinyG i HaniH. Zebrana publiczność obserwowała zmaganie w następujących konkurencjach: wyraź miłość oczyma, wyraź miłość łokciem, wyraź miłość stopą, wyraź miłość frazą na melodię "serduszko puka w rytmie czacza", wyraź miłość podłodze. Zwycięstwo odniosła Hania z klasy trzeciej.
Dzień wypełniły również pomniejsze wydarzenia: KarolinaDz pomykając korytarzami szkoły sprzedawała ciasteczka w kształcie serca, na tablicy SU i j.angielskiego zawisł papierowy mur, na którym można było wyrażać flamastrem swoje uczucia, AsiaW zamieniła się w listonosza pracując w poczcie walentynkowej. Okna w klasach zostały przyozdobione w myśl hasła "Miłość wali oknami", a rozwiazanie konkursu na najciekawsze puzzle miłosne nastąpi jutro lub w środę.
A od samego rana po szkole przemykały złamane serca! Warunkiem bycia niepytaną i niewkładania mundurku tego dnia było wykonanie wraz z koleżanką złamanego na dwoje serca i się nim przyozdobienie.
Walentynki nieco spóźnione w tym roku, a to z powodu ferii zimowych, odbyły się dzisiaj, 25 lutego. Z powodu pewnych komplikacji wynikających z wycofania się kółka tetralnego ze współorganizowania Walentynek, trzeba było posunąć się do improwizacji :) Przynajmniej w części "artystycznej" dnia. Na długiej przerwie dziewczęta zebrały się w okolicy pokoju nauczycielskiego, gdzie odbyły się szybkie zawody na wyrażanie miłości. Na początek wybrano jury w skłądzie: MarysiaŁ, KrysiaS i MagdaG. Zadaniem dziewczyn było ocenianie ekspresji miłosnej ochotniczek: PaulinyW, KarolinyG i HaniH. Zebrana publiczność obserwowała zmaganie w następujących konkurencjach: wyraź miłość oczyma, wyraź miłość łokciem, wyraź miłość stopą, wyraź miłość frazą na melodię "serduszko puka w rytmie czacza", wyraź miłość podłodze. Zwycięstwo odniosła Hania z klasy trzeciej.
Dzień wypełniły również pomniejsze wydarzenia: KarolinaDz pomykając korytarzami szkoły sprzedawała ciasteczka w kształcie serca, na tablicy SU i j.angielskiego zawisł papierowy mur, na którym można było wyrażać flamastrem swoje uczucia, AsiaW zamieniła się w listonosza pracując w poczcie walentynkowej. Okna w klasach zostały przyozdobione w myśl hasła "Miłość wali oknami", a rozwiazanie konkursu na najciekawsze puzzle miłosne nastąpi jutro lub w środę.
A od samego rana po szkole przemykały złamane serca! Warunkiem bycia niepytaną i niewkładania mundurku tego dnia było wykonanie wraz z koleżanką złamanego na dwoje serca i się nim przyozdobienie.
