29 listopada spotkali�my si� w Mauzoleum, aby modli� si� za bliskich nam zmar�ych. Tegoroczne nabo�e�stwo �ycie-�mier�-�ycie tradycyjnie z�o�one by�o z dw�ch cz�ci: kr�tkiej inscenizacji zach�caj�cej do refleksji na naszym �yciem doczesnym, �mierci� i przej�ciem do �ycia w wieczno�ci oraz osobistej modlitwy za naszych drogich zmar�ych. W inscenizacji starali�my si� symbolicznie ukaza� ludzkie �ycie jako przepe�nione monotoni� cz�ste gonienie za marno�ciami (postaci zapracowanego biznesmena, pr�nej modelki, zblazowanego entuzjasty telewizji oraz gospodyni domowej), cz�owieka dobrowolnie oddzielaj�cego si� grzechem od Boga w Niebie, niespodziewan� �mier� oraz S�d. Starali�my si� tak�e zwr�ci� uwag� na czynniki w naszym �yciu, kt�re maj� na nas ogromny (pozytywny i negatywny) wp�yw (slajdy). W drugiej cz�ci wraz ze wszystkimi zebranymi odm�wili�my nieszpory za zmar�ych z podzia�em na ch�ry. Pomi�dzy psalamami Agnieszka wyczytywa�a imiona zmar�ych, poleconych nam na kartkach wypominkowych.
To by�o trzecie ju� spotkanie z cyklu �ycie-�mier�-�ycie i nie zamierzamy na nim poprzestawa�.
Podzi�kowania: dla wszystkich, kt�rzy przyszli na nabo�e�stwo (siostry Urszulanki, rodzice, nauczyciele i uczennice), dla s.Estery za nauczenie nas odmawiania nieszpor�w, dla s.Bernadety (zakrystia) dla ochocz� pomoc w organizowaniu przedsi�wzi�wcia, dla OlgiPedryc za pomoc w problemach technicznych, dla Zuzi za pomoc w "otwarciu" i "zamkni�ciu" tegoroczengo nabo�e�stwa oraz (tradycyjnie ju�) Gosi Pozna�skiej za hojne obdarowywanie nas swoim talentem muzycznym :)